
Fotowoltaika a pożar instalacji
Wokół fotowoltaiki narosło wiele mitów. Należą do nich chociażby ten mówiący o zbyt małej ilości słonecznych dni, przez co instalacja nie może wyprodukować odpowiedniej ilości prądu. Innym mitem jest to o opłacalności takiej inwestycji. Jednak najczęściej powtarzanym z mitów zdaje się być ten mówiący o wysokim ryzyku pożaru instalacji. Czy jest to prawda? Fotowoltaika a pożar instalacji – jak jest w rzeczywistości?
Jak często dochodzi do pożarów?
Według danych Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Polsce tylko w 2019 roku zostało zgłoszonych ponad 150 tysięcy pożarów. Przy czym zaledwie 20% dotyczyło budynków jednorodzinnych, a 10% domów jednorodzinnych.
Warto przy tym zauważyć, że pożary spowodowane przez wady urządzeń i instalacji elektrycznych dotyczą przede wszystkim przestarzałych instalacji elektrycznych w starych budynkach. Wynika to między innymi z tego, że obciążenie instalacji elektrycznych w ciągu ostatnich lat uległo znaczącemu zwiększeniu na tymczasem w wielu domach instalacje elektryczne są przestarzałe. Stanowi to o wiele większe zagrożenie niż fotowoltaika. Tylko ułamek promila to pożary wywołane zwarciem w instalacji fotowoltaicznej. Podobna sytuacja ma miejsce w innych europejskich państwach.
Fotowoltaika a pożar instalacji - przyczyny
W przypadku instalacji fotowoltaicznych można wyróżnić kilka czynników, które mogą przyczynić się do pożaru instalacji. Jednym z nich są czynniki zewnętrzne, takie jak np. burze czy wyładowania atmosferyczne, na które nie mamy wpływu. Należy przy tym pamiętać, że posiadanie instalacji fotowoltaicznej nie zwiększa ryzyka w tym zakresie.
Druga grupa czynników, która przyczynia się do pożarów instalacji to tzw. błędy ludzkie i wady komponentów. Należą do nich w szczególności:
- Niewłaściwie wykonany projekt instalacji, np. źle poprowadzone okablowanie.
- Błędy przy montażu, np. spowodowane brakiem doświadczenia i odpowiednich kwalifikacji.
- Urządzenia, kable, złączki słabej jakości.
- Awaria inwertera lub paneli fotowoltaicznych.
W przypadku powyższych czynników stosunkowo łatwo można ograniczyć ryzyko pożaru instalacji. Fotowoltaika a pożar instalacji – w jaki sposób zadbać o nasze bezpieczeństwo?
Jak zadbać o bezpieczeństwo i właściwe funkcjonowanie instalacji?
Ryzyko pożaru instalacji fotowoltaicznej można zniwelować wybierając solidnego dostawcę fotowoltaiki. Instalacja powinna być zamontowana zgodnie z wytycznymi producenta i obowiązującymi normami. Ponadto warto sprawdzić czy wybrane przez nas panele słoneczne są certyfikowane i zostały przewidziane na rynek europejski.
Przede wszystkim jednak powinniśmy zrezygnować z samodzielnego montażu paneli. Może się okazać, że fotowoltaika zrób to sam to tylko pozorna oszczędność. Należy przy tym pamiętać, że instalacja elektryczna wymaga projektu przygotowanego przez fachowca oraz montażu i serwisu prowadzonego przez osoby do tego uprawnione.
Pożary fotowoltaiki to zaledwie ułamek wszystkich pożarów w Polsce. Mimo to w trosce o własne bezpieczeństwo warto postawić na solidną firmę, dzięki można zminimalizować ryzyko pożaru niemal do zera. Fotowoltaika to sposób na uniezależnienie się od rosnących cen prądu. Skontaktuj się z nami, a na podstawie rachunków za prąd oraz analizy Twojej sytuacji określimy, jak instalacja paneli fotowoltaicznych może poprawić Twoje finanse.